Zbigniew Szporko (1931-2016)

884

ś. † p.

Zbigniew Szporko

(17.08.1931 – 1.10.2016)

Pogrzeb odbędzie się 6.10.2016 o godz. 12:00 w kościele św. o. Pio w Ostródzie, ul. Przedszkolna 16.

Cześć Jego Pamięci!


Początki sportu w Ostródzie notują się od daty przyjazdu pierwszych pionierskich osadników z Polski centralnej. Do wyzwolonego miasta w marcu 1945 r. przyjechała liczna grupa kolejarzy z Warszawy, Pruszkowa i Łap, z zadaniem uruchomienia kolei i dużych Zakładów Naprawy Taboru Kolejowego. Był to trudny okres, gdyż pionierzy sami musieli zadbać o bezpieczeństwo i podstawowe warunki bytowe. W mieście niepodzielnie rządziły zwycięskie wojska radzieckie. Niezniszczone w czasie działań wojennych pruskie miasto zostało ograbione i w około 50% spalone.

Polscy imigranci dla bezpieczeństwa zamieszkali w zwartych skupiskach w ocalałych domach w pobliżu zakładu pracy stanowiąc jakoby prawdziwą komunę (wszystko było wspólne). Ten dziwny tryb życia walnie przyczynił się do dynamicznego rozwoju sportu. Wolne chwile spędzano w domach i świetlicach grając w szachy, warcaby, karty i ping-ponga. Powstał klub sportowy Z.Z.K. Ostróda (Związek Zawodowy Kolejarzy) z sekcjami: szachową, sportów wodnych, piłki nożnej, tenisa ziemnego i stołowego.

W maju 1945 rozegrano pierwszy po wyzwoleniu mecz piłkarski z reprezentacją wojsk radzieckich, zakończony ku radości mieszkańców zwycięstwem Z.K.K. 2:1!

Z czasem do pionierów przyjeżdżały rodziny i zaczęło się normalne życie. Uruchomiono zakłady pracy, urzędy, szkoły i sklepy.

Zbigniew Szporko urodzony 17.08.1931 r. w Warszawie przybył do Ostródy wraz z rodziną w lipcu 1945 r. Tu nauczył go gry w szachy szwagier Klemens Gorzkowski, który do znalezionego kompletu szachów wyrzeźbił brakującego skoczka. Odtąd gra w szachy stała się dla 15-latka prawdziwą pasją i miłością.

W szkole młodzież poza nauką uprawiała sport, pomimo braku sprzętu, zaplecza i instruktorów. Jak wspomina Z. Szporko miał szczęście, że nigdy nie brakowało mu partnerów do gry. W klasie, zarówno w gimnazjum w Ostródzie jak i w liceum w Olsztynie uczyło się dużo dobrych grających w klubach szachistów. Rozgrywano setki partii podnosząc nieustannie praktyczne umiejętności.

Szachiści od 1947 r. uczestniczyli w wojewódzkich rozgrywkach drużynowych. Z tamtych lat Z.Szporko wspomina następujących zawodników sekcji – Ludwik Celmer, Zygmunt Warszawski, prof. Feczko, Z. Raczkowski, Wacław Bohdanowicz, Tadeusz Sopoćko, Jerzy Poświński, Stanisław Dąbrowski, J. Niesyn i J. Kamiński.

W latach 1951-56 Z. Szporko przebywał w Wałbrzychu na nakazie pracy oraz trzy lata w wojsku, nieprzerwanie grając w szachy. Zdobył m.in. mistrzostwo garnizonu Łodzi pokonując w drodze do tytułu kolejnych przeciwników od chorążego do majora.

Po powrocie do Ostródy (1957) reaktywował w klubie K.K.S. Kolejarz sekcje szachową i tenisa stołowego, zawieszone w czynnej działalności ze względów materialnych i braku działaczy. Zamiłowanie do sportu i zmysł organizatorski zawsze cechowały p. Zbigniewa. W jego rodzinie było to normalne – ojciec Edmund Szporko był założycielem i pierwszym prezesem Z.Z.K. Kolejarz oraz wiceprezesem Okręgowego Związku Piłki Nożnej, brat zaś czynnym piłkarzem.

Szachiści wznowili rozgrywki w lidze okręgowej, w której prym w tamtych latach wiodła K.K.S. „Warmia” Olsztyn a klub z Ostródy z reguły plasował się na drugim miejscu.

Ogólnie w tamtych czasach brakowało sprzętu sportowego, kompletów szachowych, zegarów i literatury. Turnieje w grze szybkiej i błyskawicznej rozgrywano na tempo. Prowadzący dyktował „ruch białych”, „ruch czarnych” itd.

Pierwszy w Ostródzie zegar szachowy kupiono od żołnierza sowieckiego. W czasach powojennych można było zegarek kupić za 1 litr samogonu ale Rosjanin wycenił zegar szachowy na 2 l tłumacząc, że ma dwa „czasy”.

Do znacznego podniesienia poziomu gry szachistów w Ostródzie przyczynił się przyjazd w 1952 r. ppor. Józefa Babiaka, który posiadał I kat. szachową i dużą wiedzę teoretyczną. Na „dzień dobry” w klubie Babiak pokonał pierwszego szachistę Lucjana Celmera 10:0! Dał też pokaz gry na ślepo wygrywają symultanę z dwoma zawodnikami.

W roku 1963 KKS Sokół zlikwidował dwie sekcje szachową i tenisa  stołowego. Był to wielki błąd ówczesnego Zarządu, gdyż szachiści i tenisiści po przeniesieniu do nowego klubu LKS Kormoran Ostróda odnosili dalsze sukcesy stając się dziś prawdziwą sportową wizytówką Ostródy, grając w najwyższych rozgrywkach szczebla centralnego.

Po rozpadzie struktur PGR nastąpiło zawiązanie nowego klubu i do dzisiaj ostródzcy szachiści występują pod szyldem MLKS Ostródzianka. Od tego czasu rozpoczęły się starty w ogólnopolskich turniejach o Złotą Wieżę. Uhonorowaniem dobrej gry w regionie i województwie był awans do rozgrywek centralnych. Wyjazd na kilkudniowy turniej to była duża nobilitacja. Praca zawodowa nie pozwalała na grę w długich turniejach. Rozwijały się przede wszystkim turnieje sobotnie, sobotnio-niedzielne, korespondencyjne i błyskawiczne.

Szachiści z Ostródy na czele z kierownikiem Z. Szporko postawili sobie za cel osiąganie jak najlepszych wyników w województwie i udane starty  w turniejach o Złotą Wieżę. Ostróda dwukrotnie była organizatorem tych rozgrywek (2002 i 2009), a w 2002 okazała się najlepsza w Polsce. Na podkreślenie zasługuje fakt, że Z. Szporko był pomysłodawcą i reżyserem inscenizacji bitwy pod Grunwaldem na szachownicy 9×9 m. Aktorami w tym przedstawieniu byli rycerze z Komturii Ostródzkiej i uczennice Gimnazjum     nr 2.

Film oraz zdjęcia można zobaczyć na stronie http://www.festiwal.ostroda.pl/?grunwald,20

Przy okazji organizacji Mistrzostw Świata w rozwiązywaniu zadań szachowych jakie miały miejsce w Ostródzie w sierpniu 2015 TVP Olsztyn nakręciła ciekawy reportaż o zasłużonych i aktywnych szachistach z Ostródy.

Relacja na stronie http://www.olsztyn.tvp.pl/21106518/5815-godz-1830

Informacja była na tyle interesująca, że Teleexpres następnego dnia umieścił ją w swoim wydaniu na stronie http://www.teleexpress.tvp.pl/20902391/06082015-1700

Przez ponad pięćdziesiąt lat działalności Z. Szporko stał się wręcz symbolem „królewskiej gry” skupiając w klubie pasjonatów szachów. Organizował i sędziował wiele turniejów i meczy. Wychował kilka pokoleń ostródzkich szachistów. Posiada II kategorię szachową. Zdobył ją już w latach 60-tych. Biorąc pod uwagę dewaluację systemu klasyfikacyjno-rankingowego można z całym przekonaniem powiedzieć, że obecnie legitymowałby się kategorią centralną.

Działalność sportową Z. Szporko docenił Polski Związek Szachowy odznaczając go kolejno brązową, srebrną i złotą odznaką PZSzach. Władze lokalne uhonorowały w 2007 r. 50-lecie jego działalności, a w 2009 r. został wybrany najlepszym działaczem sportowym na balu mistrzów sportu w Ostródzie. Wiele lat działał w Zarządzie Olsztyńskiego Związku Szachowego.

Po zakończeniu w 2008 r. formalnego kierowania sekcją szachową Pan Zbigniew interesował się życiem codziennym w naszym klubie. Udzielał trafnych rad, spotykał się z działaczami i zawodnikami. Stałą partnerką w cotygodniowych pojedynkach szachowych była nestorka ostródzkich szachów – Barbara Mazurkiewicz. Można z pewnością stwierdzić, że m.in., dzięki działalności Z. Szporko i J. Babiaka wychowanek klubu Aleksander Miśta wywalczył tytuł (pierwszy w Ostródzie i województwie) arcymistrza szachowego. Kilkunastu szachistów zdobyło kategorie centralne, a drużyna (obecnie MLKS Ostródzianka) od 2000 roku nieprzerwanie występuje w centralnych rozgrywkach II-ej, I-ej ligi oraz przez dwa sezony w ekstralidze.

Szporko zwykł mówić, że szachista powinien dla należytego dotlenienia mózgu i poprawy kondycji uprawiać amatorsko inne dyscypliny sportu. Był konsekwentny w tym powiedzeniu i świecił własnym przykładem – pomimo podeszłego wieku grał w ping-ponga, jeździł na rowerze, a latem pływał na długich dystansach. Ogród i działka były jego drugą pasją.