Cappelle la Grande 2016 – runda 9.

5697

W dniach 13-20 lutego we francuskiej miejscowości Cappelle la Grande odbywa się tradycyjny turniej szachowy z udziałem wielu arcymistrzów z całego świata. Organizatorzy co roku zapraszają sporą grupę reprezentantów Polski. W tym roku w gronie Polaków, którzy mają okazję zasiąść tam do szachownic, znaleźli się: Michał Krasenkow, Kamil Dragun, Marcel Kanarek, Maciej Klekowski, Anna Kubicka, Alicja Śliwicka, Łukasz Jarmuła, Szymon Gumularz, Jakub Kosakowski i Oskar Ogłaza. Najwyżej rozstawionym zawodnikiem jest były pretendent do tytułu mistrza świata FIDE, Amerykanin Gata Kamski (Elo 2667). Michał Krasenkow rozstawiony jest z 12. numerem startowym, a młody arcymistrz Kamil Dragun (2584) znajduje się na 19. pozycji startowej. Turniej zapowiada się ciekawie, a startuje ponad 600 uczestników! Zachęcamy do kibicowania!

Strona organizatora

Transmisja partii

Relacja na stronie ChessBrains

Runda 9.

Zakończył się Międzynarodowy Turniej Szachowy Cappelle la Grande 2016. W zawodach z udziałem kilkuset uczestników zwyciężył faworyt Gata Kamski, były wicemistrz świata, reprezentujący USA. W ostatniej rundzie dość szybko zremisował on z Andriejem Wowkiem, co pozwoliło mu samodzielnie zająć I miejsce z 7,5 pkt.

Gata Kamski na Wikipedii

Partia A. Wowk – G. Kamski

Jeśli chodzi o Polaków, to żadnemu z nich nie udało się zająć miejsca w pierwszej, a nawet drugiej dziesiątce, choć początek zawodów dawał nam duże nadzieje na zupełnie inny bieg wydarzeń. Kamil Dragun miał po trzech rundach komplet punktów, ale z następnych sześciu partii wywalczył też tylko trzy punkty.

Michał Krasenkow nie przegrał w ostatnich czterech rundach, ale też… nie wygrał. Przy tak licznej obsadzie trudno piąć się do góry tabeli turniejowej remisując. Można mieć jednak nadzieję, że Krasenkow po serii średnich lub umiarkowanie dobrych startów w końcu pokaże swój błysk i „diamenty na szachownicy”.

Udanie zakończył zawody Marcel Kanarek i to on z 6,5 punktu zajął najwyższe z reprezentantów Polski – 25. miejsce. Kanarek to ambitny i młody – bo zaledwie 23-letni – zawodnik, którego styl można scharakteryzować raczej jako pozycyjny. Potrafi wygrywać nawet „remisowe trupy”, ale jednocześnie stać go również na błyskotliwe kombinacje. W przyszłości możemy mieć z niego jeszcze wiele pożytku.

kanarek

Marcel Kanarek (fot. P. Jahr)

W ogóle Polacy pojechali na Cappellę w dużej mierze nie po wynik, a po naukę – przynajmniej jeśli chodzi o młodszych reprezentantów. Bardzo pozytywnie swój udział zaznaczyli bowiem juniorzy Szymon Gumularz oraz Anna Kubicka, chociaż przegrali oni swoje ostatnie partie.

Niezły wynik zanotowali też młodzi Łukasz Jarmuła, Jakub Kosakowski, Oskar Ogłaza i Alicja Śliwicka. Po katastrofalnym początku świetnie finiszował Maciej Klekowski, wygrywając cztery ostatnie partie. Z pewnością jednak w przypadku wicemistrza Polski i świeżo upieczonego akademickiego mistrza Polski trzeba liczyć na więcej. Jeśli nie zmieni on czegoś w swojej grze, to o powtórzeniu wyniku z ubiegłego roku na zbliżających się dużymi krokami IMP w Poznaniu może co najwyżej pomarzyć. A szkoda, bo swoją bojową grą w zeszłorocznym championacie zdobył on serca (i kciuki) kibiców!

Wyniki końcowe turnieju

Runda 8.

Nasz najwyżej ulokowany do tego momentu zawodnik, am. Michał Krasenkow, zmierzył się w 8. rundzie z Jeanem-Noelem Riffem (Elo 2505). W debiucie Krasenkow, który był faworytem tego pojedynku, naciskał, co przyniosło efekt w postaci uzyskania pionka przewagi w końcówce. Niestety, Polak nie znalazł sposobu na wejście w głąb obozu przeciwnika, a Riff sprytnie oddał skoczka za dwa pionki, by przejść do teoretycznie remisowej pozycji ze „złym” gońcem i bandowym pionem.

Partia M. Krasenkow – J.N. Riff

W wysokiej formie znajduje się chwalony już przez nas wczoraj Szymon Gumularz (Elo 2269). Dzisiaj pokonał on arcymistrza Władimira Siergiejewa (2441). Wspólnie z Marcelem Kanarkiem, który zwyciężył dzisiaj Stephena Manniona (2329), „dobili” oni do Michała Krasenkowa i mają po 5,5 punktu.

S_Gumularz_2015

Szymon Gumularz (źródło: www.szachypolskie.pl)

Słabo finiszuje Kamil Dragun; dzisiaj zremisował z Mohamedem Tissirem (2363). Przegrał Łukasz Jarmuła, ale porażka z jednym z braci Wowków – Jurijem (2620), wstydu nie przynosi. Przegrała też Anna Kubicka, która miała bardzo udane poprzednie rundy. Nie była to rewelacyjna runda w wykonaniu Polaków – przegrał także Oskar Ogłaza, a zremisował z dużo niżej notowanym rywalem Jakub Kosakowski. Po fatalnym początku odrabia za to starty Maciej Klekowski, który zwyciężył w trzecie partii z rzędu.

Na zakończenie proponujemy obejrzeć partię Gaty Kamskiego – dziś wyszedł on na samodzielne prowadzenie i ma spore szanse na ostateczny triumf w zawodach!

Partia G. Kamski – M. Gurewicz

Wyniki VIII rundy

Runda 7.

Przed rozegraniem tej rundy polscy kibice mieli jeszcze nadzieję na czołową lokatę jednego z naszych najsilniejszych i najbardziej perspektywicznych zawodników młodego pokolenia – arcymistrza Kamila Draguna. Niestety, grając białymi bierkami i z przeciwnikiem o dużo niższym rankingu, Dragun przegrał i praktycznie pogrzebał swoje szanse na wysokie miejsce w końcowym rozrachunku.

Najwyżej w tym momencie z Polaków, z pięcioma punktami, jest am. Michał Krasenkow, który zremisował czarnymi z Erikiem Blomqvistem, choć balansował na granicy porażki. Blomqvist chyba jednak przestraszył się bardziej utytułowanego oponenta i zdecydował na asekuracyjne grę, zakończoną pokojowym rozstrzygnięciem przez powtórzenie pozycji.

Partia E. Blomqvist – M. Krasenkow

W tej rundzie zwycięstwo odnieśli: Marcel Kanarek, Oskar Ogłaza, Łukasz Jarmuła, Maciej Klekowski, Anna Kubicka (wygrana z przeciwnikiem z Elo 2419!) i Jakub Kosakowski.

Ładnie radzi sobie junior Szymon Gumularz z Polonii Wrocław, który zremisował z Mariusem Manolache (2495) i zrównał się już punktami z Dragunem (po 4,5 pkt.). Tyle samo punktów mają ponadto: Kubicka, Kanarek i Jarmuła.

Trzecią partię z rzędu wygrał Gata Kamski i to on wspólnie z M. Gurewiczem znajduje się teraz na czele tabeli turniejowej.

Partia G. Kamski – M. Kazgalejew

Wyniki 7. rundy

 

Runda 6.

W tej rundzie Polacy grali bojowo, walczyli, próbowali, ale… zakończyło się remisowo – przynajmniej jeśli chodzi o czołowe szachownice. Wydaje się, że większe szanse na zwycięstwo miał Michał Krasenkow, który zmierzył się z 17-letnim arcymistrzem Kaydenem Troffem z USA, niż Kamil Dragun, walczący czarnymi z Lucianem-Costinem Mironem. Krasenkow został z pionkiem więcej w końcówce wieżowej, jednak – jak to często bywa w wieżówkach – aktywna pozycja figur przeciwnika i zredukowany materiał uniemożliwiły zdobycie całego punktu. Dragun z kolei w pozycji z różnopolowymi gońcami szukał aktywności i udało mu się nawet zdwoić wieże na drugiej linii, ale jego wysiłki ostatecznie spełzły na niczym.

Partia M. Krasenkow – K. Troff

Partia L.-C. Miron – K. Dragun

Do góry pnie się faworyt zawodów Gata Kamski. Tym razem ograł on Nikolę Djukica.

Kamsky

Gata Kamski (fot. Wikipedia)

Partia N. Djukic – G. Kamski

W pozostałych partiach naszych zawodników wygrali: Maciej Klekowski, Łukasz Jarmuła, Szymon Gumularz i Anna Kubicka, a pozostali przegrali.

Wyniki VI rundy

 

Runda 5.

W 5. rundzie na uwagę zasługuje zwycięstwo Michała Krasenkowa, który po ciekawym pojedynku pokonał Eyala Grinberga. Prawdopodobnie przeciwnik Krasenkowa nie dostrzegł silnej odpowiedzi Polaka w 29. posunięciu, po której czarne oddały hetmana za dwie wieże, ale przy bardzo aktywnych pozostałych figurach i wolnym pionku „e”.

Partia E. Grinberg – M. Krasenkow

Najwyżej z reprezentantów Polski, bo na drugiej szachownicy, grał jednakże Kamil Dragun. Dragun chyba nieco wystraszył się gry w niedoczasie i w nieco lepszej dla siebie pozycji zaproponował remis.

Partia K. Dragun – L. Shanglei

Na samodzielne prowadzenie wysunął się Christian Bauer, który pokonał Władimira Burmakina.

Partia C. Bauer – W. Burmakin

Christian_Bauer

Christian Bauer (fot. Wikipedia)

Jeśli chodzi o pozostałych Polaków, to wygrali: Marcel Kanarek, Oskar Ogłaza, Jakub Kosakowski, Alicja Śliwicka i Anna Kubicka. Zremisował Szymon Gumularz (z Jeanem-Lucem Chabanonem, 2467). Dołuje niestety Maciej Klekowski, który poległ z niejakim Doudou Wangiem (2164). Przegrał też Łukasz Jarmuła.

Na koniec mała informacja od arcymistrza Michała Krasenkowa, który opisywał już dla nas system punktacji i kojarzeń na turnieju Cappelle la Grande:

Okazuje się, że system kojarzeń jest jeszcze bardziej skomplikowany, niż myślałem. Można zauważyć w kojarzeniach, że ilość dodawanych punktów nie jest stała i waha się od 0,5 do 2. Nie da się w tym połapać!

Wyniki V rundy

 

Runda 3. i 4.

Dzisiaj rozegrano dwie rundy na Cappelli. Polacy grali ze zmiennym szczęściem. W trzeciej rundzie zwycięstwo z Ido Ben Artzim po ciekawej partii odniósł Kamil Dragun:

Partia: Kamil Dragun – Ido Ben Artzi

Wygrał również na 16. desce Michał Krasenkow, a przegrał grający obok Maciej Klekowski. Jego przeciwnikiem był arcymistrz Sebastien Feller (2610). Na 30. szachownicy Marcel Kanarek pokonał Carla Strugnella (2215). Zwyciężyli też: Łukasz Jarmuła, Oskar Ogłaza, Szymon Gumularz i Alicja Śliwicka. Przegrali Anna Kubicka i Jakub Kosakowski.

Wyniki III rundy

W rundzie czwartej najwyżej spośród naszych reprezentantów grał Kamil Dragun, który mógł się w tym momencie pochwalić kompletem punktów. Przeciwnikiem Draguna był indyjski arcymistrz Geetha Narayanan Gopal. W partii rozgrywanej na pierwszej szachownicy obaj zawodnicy oszczędzili kibicom zbędnych fajerwerków i zgodzili się na remis po 21 ruchach.

Partia G.N. Gopal – Kamil Dragun

DSCI2246

Marcel Kanarek przegrał w 4. rundzie z Bauerem. Dalej na pewno będzie lepiej! (fot. P.D.)

Niestety, po dość niemrawej partii z Christianem Bauerem (2631) przegrał Marcel Kanarek.

Partia C. Bauer – M. Kanarek

Remisem zakończył swój pojedynek z Litwinem Aloyzasem Kveinysem Michał Krasenkow. Zremisował również Łukasz Jarmuła z Sumetsem, co można uznać za dobry wynik. Tego samego nie można powiedzieć o Macieju Klekowskim, który nie zdołał pokonać dużo niżej notowanego przeciwnika – Coiffaita (2088). Wygrali Szymon Gumularz i Jakub Kosakowski, a przegrały jeszcze nasze dziewczęta i Oskar Ogłaza.

Wyniki IV rundy

 

Runda 2.

Okazało się, że informacja, która poszła w eter – o pięknym zwycięstwie Łukasza Jarmuły nad Michałem Krasenkowem – okazała się jednak nieprawdziwa. Najprawdopodobniej organizatorzy popełnili rzadko spotykany błąd przy podpisywaniu bohaterów partii. W rzeczywistości bowiem w rozgrywce widocznej na transmisji zwycięstwo odniósł am. Gupta z Indii! Drugim prztyczkiem w nos organizatorów będzie również stwierdzenie, że minusem jest także transmisja tylko z 12 szachownic. Przy tak ogromnej liczbie uczestników powoduje to, że wiele ciekawych partii pozostaje poza bezpośrednią możliwością percepcji całej rzeszy kibiców z kilkudziesięciu krajów, którzy zainteresowani są startem swoich reprezentantów…

Zanim przejdziemy jednak do wyników dzisiejszych partii, słów kilka o nietypowej punktacji służącej do tworzenia kojarzeń. O jej opis poprosiliśmy am. Michała Krasenkowa:

Jest to specjalny system „accelerated pairings”. Zawodnicy są dzieleni na kilka grup rankingowych i każdej grupie (wyłącznie w celu kojarzeń) są dodawane punkty (w tym wypadku utworzono 3 grupy – pierwszej dodaje się 2 pkt., a drugiej 1 pkt.). Dzięki temu wysoko notowani zawodnicy szybciej zaczynają grać ze sobą. Po bodajże sześciu rundach dodatkowe punkty są kasowane. Właściwie ten system często jest nazywany „systemem Cappelle la Grande”, bo właśnie tu organizatorzy zaczęli go stosować już dawno temu.

krasenkow

Arcymistrz Michał Krasenkow zdobył na razie 1,5 pkt. w 2 rundach (źródło: Facebook Michała Krasenkowa)

W dzisiejszych partiach spośród reprezentantów Polski wygrali: Kamil Dragun, Łukasz Jarmuła (z Oskarem Ogłazą), Marcel Kanarek, Anna Kubicka i Alicja Śliwicka. Zremisowali zaś: Michał Krasenkow, Maciej Klekowski i Szymon Gumularz.

Wyniki II rundy

 

Runda 1.

W pierwszej rundzie 17-letni mistrz międzynarodowy Łukasz Jarmuła (Elo 2374) – wbrew temu, co pokazała transmisja internetowa – został pokonany przez utytułowanego arcymistrza, innego z reprezentantów Polski, Michała Krasenkowa (Elo 2612).

Jarmula

Łukasz Jarmuła podczas ostatnich Mistrzostw Świata Juniorów w Porto Karras (fot. nadesłała Anna Harazińska)

Arcymistrz Kamil Dragun (2584) triumfował w potyczce z Aurelio Colmenaresem (2352). Nie udało się zwyciężyć wyżej rozstawionemu Marcelowi Kanarkowi (2533). Kanarek zremisował z Chińczykiem Yu Zong Yangiem (2322). Ale, rzecz jasna, szanse na trzecią, brakującą mu jeszcze do tytułu arcymistrza normę, wciąż są realne. Wygrał za to wicemistrz Polski Maciej Klekowski (2439). Klekowski nie prezentował w ostatnim czasie zbyt wysokiej formy, miejmy więc nadzieję, że to zapowiedź powrotu do dyspozycji sprzed roku, gdy sensacyjnie wywalczył srebrny medal MP!  Z reprezentantów Polski zwyciężył ponadto niespełna 11-letni Oskar Ogłaza, jeden z naszych najbardziej utalentowanych juniorów.

Na pierwszych stołach doszło do kilku niespodziewanych remisów. Punktami podzielili się: Tigran Gharamian (2643) i Irina Bulmaga (2395), Krishnan Sasikirian (2632) oraz Mark Kvetny, a także Konstantin Kawutskij (2388) i Andriej Wowk (2632).

Wyniki I rundy

Redaktor naczelny czasopisma „Mat”, członek Komisji Młodzieżowej i Komisji Historycznej PZSzach. Napisz do autora: pawel.dudzinski.mat@gmail.com