MŚJ 8-12 Santiago Compostela 2018 – relacje

1462

RUNDA 10

Dzisiaj udało się zrobić zdjęcie Naszej Ekipy. Co prawda na raty i prawie całej, ale jest!
Część ekipy została sfotografowana przez oficjalną fotograf i zdjęcie jej zapowiada galerię z rundy 10. Zdjęcia z poszczególnych rund znajdują się pod adresem https://www.wccc2018.com/press/fotos-diarias/. Na kilku są Polacy.
Dzisiaj odbył się, jedyny na szczęście w całym turnieju, pojedynek w naszej ekipie – Wojtek i Bartosz zakończyli partię remisem.

Przed nami ostatnia runda. Zaczynamy wcześniej o 14! Emocji nie zabraknie, oglądajcie transmisję i kibicujcie wszystkim Wiktorii, Monice, Klarze, Martynie, Helenie, Wojtkowi, Pawłowi, Kornelowi, Bartoszowi, Flawianowi, Jankowi i dwóm Jakubom!

RUNDA 8 i RUNDA 9

Turniej wszedł w decydującą fazę. Nasi Zawodnicy walczą. W rundzie  8 było bardzo ciężko i tylko 4,5 pkt., ale z kolei w rundzie 9 zdobyli aż 9,5 pkt. Gratulacje!

Nie będziemy oceniać szans medalowych, każdy Zawodnik chce zagrać jak najlepiej. Wyniki są na oficjalnej stronie mistrzostw. Każdy kibic może „pogdybać”.

Zachęcam do „TRZYMAJMY KCIUKI” za wszystkich!

RUNDA 7

Dzisiaj runda rozpoczęła się planowo, zatem czekając na wyniki kilka słów o miejscowości, w której odbywają się Mistrzostwa. Santiago de Compostela jest stolicą Galicji. Około 35 km znajduje się Ocean Atlantycki.

Przede wszystkim jest to cel pielgrzymów, którzy właśnie w tutejszej katedrze kończą swoją nawet kilkutygodniową drogę. W katedrze znajduje się miejsce spoczynku Św. Jakuba, jednego z dwunastu apostołów. W okolicy znajduje się także wiele miejsc odwiedzanych po drodze do tego celu. Choć jest listopad i pogoda raczej nie sprzyja, spotkaliśmy wielu pielgrzymów udających się samotnie lub w małych grupkach w stronę centrum.

Jednym z symboli pielgrzymki i pielgrzymów do Santiago de Compostela jest muszla przegrzebka, nazywana także muszlą świętego Jakuba. Spotykamy wiele takich muszli po drodze, gdyż stanowi ona znak rozpoznawczy w drodze do Santiago.

Część z nas spacerowała po Santiago, odwiedziła katedrę i zespół zabytkowy starego miasta, wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Na dalsze wycieczki nie mamy czasu :).

Wynik rundy 7 to aż 9 punktów!

RUNDA 5, RUNDA 6

Za nami połowa turnieju. „Raz na wozie, raz pod wozem”. Wczoraj 8,5 pkt, dzisiaj tylko 3,5 pkt.

Wszyscy dzielnie walczymy (Zawodnicy na szachownicy, Opiekunowie z organizatorami, a wspólnie z żywiołem). Nie są to wczasy niestety :(. Wczoraj znowu był czerwony alarm dotyczący opadów oraz pomarańczowy ze względu na wiatr 75 km/h. Rundy nie odwołano – z jednej strony dobrze, bo na razie nie grozi nam podwójna runda w jednym dniu. Z drugiej strony dojście na salę gry i z powrotem nie było całkiem bezpieczne. Ilość połamanych parasoli wokół mówi sama za siebie.

Mam nadzieję, że brak dzisiejszego wolnego dnia nie wpłynie negatywnie na siłę gry naszych Zawodników.  Jeszcze 5 szans na punkt do końca dla każdego Zawodnika!

RUNDA 4

Znowu padało i pochmurna pogoda niestety udzieliła się dzieciom.

Choć walczyły dzielnie i długo uzyskaliśmy tylko 5 punktów. Nie obyło się bez nerwów i zaskakujących zwrotów akcji, proszę zerknąć na chess24 kto nie oglądał transmisji.

Dzisiaj kolejne emocje. W rundzie 5 na transmisji grają Wiktoria w G8, Klara G10, Kuba S. O10, Janek i Kuba Ch. O12.

Przygotowania do rundy trwają. Mimo niesprzyjającej pogody spacerujemy i dbamy o kondycję fizyczną

RUNDA 3

Po niespodziewanym odwołaniu rundy 3 we wtorek [z uwagi na pomarańczowy alarm – fatalne warunki atmosferyczne], udało się ją rozegrać w środę. Pogoda tym razem dopisała. Dzieci grają, a opiekunowie mogą oczekiwać na nie także w udostępnionej od dzisiaj sali.

Niestety dzisiaj nerwowa atmosfera, wynikająca z dużych niedociągnięć organizacyjnych, udzieliła się naszym Kadetom.  Ale i tak wynik jest dobry –  8,5 punktów.

UWAGA Kibice – od jutra (czwartek) rundy rozpoczynają się o godzinie 16.00!

Nie będzie dnia wolnego w sobotę, gramy codziennie.

Dużo jeszcze wysiłku i emocji przed nami. Trzymajcie mocno kciuki za Monikę, Wiktorię, Klarę, Martynę, Helenę, Pawła, Kornela, Bartosza, dwóch Jakubów, Flawiana, Wojciecha i Janka!!!

RUNDA 2

Dzisiaj wyjrzało na chwilę słońce. Dlatego przed rundą (wykorzystując ponad półgodziny czas od przyjazdu autobusu do otwarcia sali gry!) część zawodników wykorzystała na zwiedzenie kompleksu budynków lub zabawę na placu zabaw z bardzo oryginalną zjeżdżalnią.

Dzieci dzisiaj grały bardzo ambitnie, pierwszy zawodnik skończył partię dopiero po 19-tej — wygrał na dobry początek. Wszyscy wczoraj długo liczyli warianty. Największą cierpliwością musiała wykazać się mama Kuby Chyżego, który skończył ostatni na całej sali gry i zwyciężył!

Wynik Rundy 2 jest fantastyczny – 10 punktów. Gratulacje!

Transmisję partii można oglądać na 10 szachownicach w grupie O8, 10 w G8, 20 w O10, 15 w G10, 25 w O12 i 20 w G12.

Zatem w rundzie 3 emocji, prawie na bieżąco, dostarczą Wiktoria, Klara, Martyna, Kuba Chyży i Janek.

Oczywiście trzymamy mocno kciuki za wszystkich naszych Zawodników!!!

RUNDA 1

Sala gry znajduje się w “Cidade da Cultura de Galicia”. To nowa ogromna futurystyczna budowla, na jednym ze wzgórz Santiago. Mamy zapewniony transport na salę gry autobusami. Od przystanku autobusowego do sali gry jest około 1 km. Na miejscu niestety czekamy ponad godzinę.

Sala gry jest duża, stoliki z obrusami w różnych kolorach dla poszczególnych grup wiekowych. Transmisja jest na około 20-25 szachownicach, opóźnienie wynosi 30 minut. Dla opiekunów przygotowano namiot na zewnątrz.

Mistrzostwa zaczęliśmy bardzo dobrze. Wynik punktowy pierwszej rundy – 9 wygranych!

Przyjazdy, organizacja Mistrzostwa

Do Santiago de Compostela całość ekipy dotarła w sobotę. Nie obyło się bez problemów organizacyjnych (pierwszych z wielu). Brak było wcześniejszej informacji o punkcie organizacyjnym tylko na lotnisku w Santiago, tylko tam można było odebrać osobiście akredytację. Natomiast organizator skrupulatnie egzekwował korzystne dla siebie postanowienia regulaminu (np. brakujące zdjęcie 10 EUR itd.). Jednocześnie zmienił bez poinformowania nas jeden z hoteli, po czym zawiózł część ekipy do innego. O transporcie z powrotem do właściwego hotelu nie było mowy, organizator nie odbierał telefonów, nie reagował na maile. Podobnie było w sprawie odprawy technicznej, a wiadoma była tylko godzina.

Szczęśliwie dotarliśmy do kojarzeń rundy 1, choć także z opóźnieniem. Teraz już miejmy nadzieję naszą uwagę będą absorbować tylko szachy!